Już od kilku miesięcy nosimy się z zamiarem napisania kilku słów o adresówkach od Psi Splot. Ambasadorami tej firmy zostaliśmy już w marcu, a adresówki dostaliśmy w kwietniu i towarzyszą nam do dziś.
Psi splot – kilka słów o firmie
Psi splot zajmuje się wykonywaniem adresówek, breloczków i obroży dla psów z paracordu. U Pauliny i jej psijaciółki Lilianki, jest kolorowo, wygodnie i przede wszystkim – bezpiecznie. Posiadanie adresówek powinno być obowiązkowe, a im ładniejsze, tym bardziej przykuwają wzrok i pięknie wyglądają na szyi naszych czworonożnych przyjaciół.
Zapytacie, co to jest paracord? Spieszymy z wyjaśnieniem.
To skrót od angielskiego „parachute cord”, a więc lekka, nylonowa lina, która pierwotnie była używana w linach spadochronowych przez wojsko amerykańskie. Paracord jest wytrzymały, elastyczny, odporny na ścieranie i gnicie, a jednocześnie stosunkowo lekki i łatwy do noszenia. Składa się z rdzenia, kilku cienkich, splecionych nitek, otoczonych nylonowym płaszczem. Najpopularniejszym rodzajem paracordu jest Paracord 550, który ma wytrzymałość na zerwanie do 550 funtów (około 250 kg).
Dlaczego paracord zyskał na popularności?
Paracord jest używany w wielu zastosowaniach, od outdooru, survivalu, po codzienne noszenie. Może być używany do tworzenia improwizowanych narzędzi, napraw, zabezpieczeń oraz jako lina do wspinaczki w nagłych przypadkach. Jest łatwy do splatania, cięcia i łączenia. Wielu ludzi używa paracordu do plecenia bransoletek, breloczków, pasków i innych akcesoriów, które nie tylko wyglądają atrakcyjnie, ale są także funkcjonalne. Jest łatwo dostępny w różnych kolorach i wzorach, co umożliwia personalizację projektów.
Adresówka dla psa – po co to komu?
Adresówka, to obok obroży, szelek i smyczy główne akcesorium na spacer z psem. Dzięki temu właściciel ma spokojną głowę, że pies, nawet gdyby oddalił się za bardzo, znaleziony przez kogoś, dzięki adresówce szybko trafi do domu.
Drynio jest często puszczany na spacerach wolno, dlatego taka adresówka to dla nas totalny must have. Testowaliśmy już różne tego typu zabezpieczenia, jednak gdy zobaczyliśmy te od Psiego Splotu – zakochaliśmy się na maksa.
Psi Splot – nasze adresówki
Do testów każdy z chłopaków dostał po dwie kolorowe adresówki. Nie wyglądają one jednak, jak typowe tego typu akcesoria. Są jak obroża, na całą objętość szyi, a literki i cyferki zawieszone na nich tworzą imię pupila i numer telefonu właściciela.
Drynio otrzymał adresówki z przewagą koloru fioletowego, natomiast Hugo – zielonego. To, co nas urzekło, to na pewno detale. Różne poprzyczepiane do adresówek łapki, serduszka, kulki itp. Wyglądają jak charmsy, które zaczepia się do bransoletek Pandora.
Psi splot – zalety i wady
Chłopaki testują adresówki już 5 miesięcy, chodzą w nich cały czas. Jak wiecie, dużo podróżujemy, więc przetestowaliśmy je w różnych warunkach. Góry, morze, deszcz i błoto – nic nie było im straszne i dalej prezentują się na szyjach Drynia i Hugo bardzo dobrze.
ZALETY:
- łatwe do utrzymania w czystości, wystarczy umyć je dokładnie pod wodą mydłem lub płynem do mycia naczyń,
- wytrzymałe na ścieranie, rozciąganie, wilgoć czy słońce,
- wygodne dla psiaka, ponieważ nie zwisają i pies czuje się, jakby miał obroże,
- lekkie i niewydające żadnych dźwięków, zwykłe metalowe adresówki mogą drażnić niektóre psy,
- całkowicie spersonalizowane (kolor, napis, obwód szyi, głowy i inne dodatki),
- u Pauliny można na prawdę zaszaleć ze wzorami i kolorami,
- unikatowy i piękny wygląd, będziecie zazdrościć swojemu psu tak pięknej biżuterii.
WADY:
- nie zauważyliśmy.
Mimo, że literki i cyferki lekko pojaśniały, nadal wszystko jest bardzo dobrze widoczne. Zresztą nie dziwi nas wyblaknięcie napisów, bo eksploatujemy je do granic możliwości. Adresówka dalej wspaniale spełnia funkcję.
Psi Splot – podsumowanie i nasza opinia
Widzimy, że podczas spacerów, jak i codziennego użytkowania naszym pieskom kompletnie nie przeszkadzają adresówki. My jesteśmy spokojni o ich bezpieczeństwo, a dodatkowo, dzięki ładnemu designowi adresówek, chłopaki ładnie wyglądają i często są komplementowani.
Odwiedźcie profil Psi Splot na Instagramie klikając w ten LINK, albo w baner na stronie głównej naszego bloga.
Łapa! Drynio, Hugo & Olga
