W tym roku swoje wakacje z psem postanowiliśmy rozpocząć nad morzem. Udaliśmy się więc w pierwszy weekend lipca na wyjazd nad morze z psem. Do Sarbinowa. W związku z pandemią i ograniczeniami, jakie przez nią zapanowały (brak lub ograniczona możliwość wyjazdu za granicę), trochę obawialiśmy się tej wycieczki. Postanowiliśmy jednak, że po kwarantannie i nam, i Dryniowi przyda się zmiana otoczenia. Z zachowaniem wszystkich środków ostrożności.
Nasz wyjazd z psem nad morze
Sarbinowo wybraliśmy całkiem przypadkowo. Nigdy jeszcze tam nie byliśmy, miejscowość nie jest duża, za to dużo terenów do spacerowania, a to w naszych wyjazdach lubimy najbardziej. Nie jesteśmy fanami smażenia się na plaży, jeżeli zabieramy na wakacje psa, bardziej dostosowujemy wyjazd pod niego. Zresztą w lipcu pogoda nas nie rozpieszczała, fani upałów nie byliby zadowoleni, za to my, bardzo!
Ponieważ nasz wyjazd nad morze z psem był tylko weekendowy, nie zależało nam specjalnie na jakimś konkretnym noclegu. Ważne było, aby możliwe było przenocowanie z czworonogiem. Padło na Agroturystykę Eden. Nie było żadnego problemu z przebywaniem z psem, na posesji również były pieski. Do plaży spacerem ok 15 minut.
Plaża w Sarbinowie
Popołudnie i wieczór po przyjeździe w piątek spędziliśmy na plaży w Sarbinowie. Było bardzo spokojnie. Rozbiliśmy się z dala od morza, bliżej promenady. Było kilka ludzi z psami. Wejście z nimi było możliwe na smyczy, poza miejscem, gdzie była strzeżona. W Sarbinowie było w tym okresie bardzo mało ludzi, dlatego wieczorami spokojnie można było pobiegać z Dryniem bez smyczy.
Promenada w Sarbinowie
W ten sam dzień wybraliśmy się na krótki spacer po promenadzie, która oddzielała plażę od miasta. Ma ona około kilometra. Wzdłuż niej znajdują się liczne bary, restauracje czy stragany z pamiątkami. Można również odpocząć na ławce. Niestety tam już ludzi było sporo więc musieliśmy z Dryniem przejść nią dość szybko, aby nie narażać psa na dyskomfort. Jeżeli Waszym czworonogom nie przeszkadza tłum i gwar śmiało możecie się nią przespacerować. W samym mieście jest podobnie. Tłum i gwar. Lepiej wybrać z psem inne ścieżki do przechadzek.
Plaża Chłopy
Chłopy znajdują się od Sarbinowa jakieś dwa kilometry w linii prostej. W sobotę wybraliśmy się na wycieczkę z Sarbinowa do Mielna. Udaliśmy się plażą, zahaczając właśnie o plażę w Chłopach. Na plaży było jeszcze spokojniej niż w Sarbinowie. Wydawała się też trochę szersza. Również nie było problemu aby wejść na nią z psem. Idąc w stronę Mielna minęliśmy Port Rybacki, wizytówkę Chłopów.
Mielno z psem
Mielno jest oddalone od Sarbinowa o ok. 7 kilometrów, idąc plażą. My przez większość trasy szliśmy plażą, pod sam koniec wchodząc w las. W samym Mielnie udaliśmy się na krótki spacer po mieście pod wielki napis Mielno, a stamtąd pod pomnik Jelenia i dalej główną ulicą Chrobrego. W Mielnie podobnie jak w Sarbinowie w centrum było sporo ludzi. Dlatego na powrót zdecydowaliśmy się iść lasem, zahaczając o pomnik wystruganego z drewna żołędzia. Była to trasa spacerowo-rowerowa. Kawałek leśną ścieżką, następnie aż do samego Sarbinowa drogą asfaltową. Bardzo przyjemnie, ciągły cień, dookoła las, czego chcieć więcej. Przeszliśmy łącznie ponad 21 kilometrów. Dryniowi chyba się podobało tylko odsypiał cały wieczór.
Nasz weekendowy wyjazd z psem choć krótki to bardzo udany i intensywny. Jeżeli planujecie wypad z psem na morze spokojnie możecie wziąć Sarbinowo pod uwagę. My polecamy z czystym sercem 🙂
Łapa, Olga&Drynio
Ale z Was super team! Zazdroszczę Wam tego wyjazdu <3 Majster uwielbia zabawy w piachu, ale nad morze jeszcze go nie zabraliśmy 🙂
Sonie nasza musimy zabrac w końcu nad morze❤️
Hej mordo!
Widzę, że tak jak ja lubisz morskie klimaty!
Ja też w tym roku spędziłem rewelacyjne wakacje nad morzem w Kołobrzegu (blisko Sarbinowa). Polecam na przyszłość psie plażę w Podczelu i w Grzybowie. A relacje z mojego urlopu możesz zobaczyć na moim insta 🙂
Szczególnie polecam:
https://www.instagram.com/p/CDEX-U5jn3J/?igshid=134ja7zf3judk
Ja już widziałem Twój profil 🙂
Dzięki za polecenie 🙂
Super miałeś urlopik!
Pozdrawiam.
łapa,Drynio 🙂
Dobrze, że wypad nad morze byk udany. Sama byłam i uważam, że ta wielka piaskownica jest fantastyczna 💖 ja akurat byłam w Gdańsku, trochę ludzi hylo więc swobodnie nie było można biegać za dnia, ale pod wieczór już jak najbardziej. Swoim urokiem naeet podbiłam kilka ludzkich serc 🤣
Super wpis o podróżowaniu z psem nad morzem :))) brakuje takich treści w internecie!
Witam, bardzo podoba mi się wasza strona internetowa. Napewno będę wpadać na nią częściej 😁
Ale super post
❤️❤️
Uhuhu Drynio ale miałeś czaderski wyjazd 😃 weekend pełen wrażeń 🤩
Pozdrawiamy z Karkonoszy 🌲🐻
My w tym roku odwiedziliśmy Międzywodzie – również polecamy 🤗 w przyszłym roku może odwiedzimy Sarbinowo – Wasz opis bardzo zachęca do spędzenia tam wakacji ☺️
Zawsze kochałam posty z poleceniem miejsc gdzie wybrać się można z 🐶 Super mieliście wyjazd, aż zazdrościmy 😅 Odliczamy już dni do wakacji i kto wie może i nam się uda zorganizować taki wyjazd ❤
Prowadzicie świetny blog 😊 cieszę się że tu trafiłam bo można dowiedzieć się tylu informacji o przyjaznych dla psiaków rzeczach jak nigdzie indziej ❤️ fajne jest też to że wasze historie są ciekawe i zachęcają do czytania 😁🤩 życzę wielu takich przyjemnych wyjazdów